Historia zawodu tłumacza przysięgłego rozpoczęła się w 1920 roku, chwile po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W tym roku obchodzimy więc setną rocznicę ustanowienia tego zawodu w naszym kraju. Kim był tłumacz przysięgły sto lat temu, a kim jest dzisiaj? Kto i w jaki sposób może zostać tłumaczem przysięgłym i kontynuować 100-letnią tradycje tego zawodu? Przeczytaj ten artykuł, aby znaleźć odpowiedź na powyższe pytania. tłumaczenia przysięgłe

Zawód tłumacza przysięgłego – od czego się zaczęło?

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 nasz na nowo odrodzony kraj mierzył się z szeregiem problemów.

Część z nich wynikała z różnych systemów prawnych w trzech różniących się diametralnie od siebie krajach zaborczych.

Kolejną barierą były języki urzędowe używane w zaborach oraz przeprowadzany przez zaborców proces rusyfikacji tudzież germanizacji.

Okazało się bowiem, że odrodzona Rzecz Pospolita musi borykać się również z barierami językowymi w obrębie własnych, dopiero co wyznaczonych, granic.

Stąd też oczywista potrzeba wyznaczenia instytucji tłumacza.

Pierwsza wzmianka o zawodzie tłumacza

Za pierwszą wzmiankę o tłumaczu przysięgłym uznaje się decyzje Ministra Sprawiedliwości podjętą wspólnie z Ministrem Skarbu o wynagrodzeniu świadków, znawców i tłumaczy w postępowaniu karnym.

To właśnie datę wejścia w życie tego rozporządzenia, czyli 7 sierpnia 1920 uznaje się za datę powstania zawodu tłumacza przysięgłego, chociaż w samym rozporządzeniu nie pada dokładnie ta nazwa profesji.

Ta bowiem usankcjonowania odpowiednią ustawą doczekała się 8 lat później.

Ustanowienie profesji tłumacza przysięgłego

Dokładnie w wigilie świąt Bożego Narodzenia w roku 1928 w życie weszło Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości o tłumaczach przysięgłych.

Akt ten stanowił o tym, że tłumaczem przysięgłym zostać mógł jedynie obywatel Polski posiadający pełnie praw obywatelskich.

Do wykonywania zawodu tłumacza przysięgłego w 1928 roku nie tylko konieczna była biegła znajomość języka obcego, ale również wykazanie się nieskazitelnym charakterem i uczciwością.

Kiedy tłumacz udowodnił już to, że jest godny pełnić tę zaszczytną funkcję, składał przysięgę przed krzyżem, na torze lub w innej formie odpowiadającej jego wyznaniu.

Podobnie również jak i dzisiaj, już sto lat temu tłumacz przysięgły otrzymywał własną pieczęć, którą podbity musiał zostać każdy przetłumaczony przez niego dokument, aby mógł uzyskać on swoją pełną moc prawną.

Również już w 1928 rozpoczęto prowadzenie listy tłumaczy przysięgłych.

Kto dziś może zostać tłumaczem przysięgłym?

Również dziś, podobnie jak sto lat temu, kandydat na tłumacza przysięgłego musi spełnić kilka obowiązkowych wymagań.

Są nimi:

  • Osoba chcąca zostać tłumaczem przysięgłym musi być obywatelem Polski lub innego kraju członkowskiego Unii Europejskiej, lub kraju spoza UE, którego mieszkańcom przysługuje prawo do legalnego zatrudnienia na terenie RP.
  • Kandydat musi biegle znać język polski.
  • Posiadanie pełnych praw obywatelskich.
  • Ukończenie studiów wyższych – niemusi to jednak być kierunek związany z językiem, którego tłumaczem chcemy zostać.
  • Kandydat nie może być karany prawnie.
  • Musi zdać egzamin państwowy na tłumacza przysięgłego, który upoważnia do wykonywania tego zawodu.

Jak wygląda egzamin na tłumacza przysięgłego?

W obiegowej opinii państwowy egzamin na tłumacza przysięgłego uznawany jest za wyjątkowo trudny.

Organizowany on jest przez Państwową Komisję Egzaminacyjną pod patronatem Ministerstwa Sprawiedliwości, zgodnie z rozporządzeniem wydanym właśnie przez ten organ państwowy

Egzamin składa się z dwóch części: pisemnej oraz ustnej. Aby zdać egzamin i uzyskać prawo do wykonywania zawodu należy uzyskać pozytywny wynik z obu części egzaminu.

Obie części polegają na wykonaniu tłumaczenia zarówno z języka polskiego na język obcy jak i z języka obcego na język polski.

Po pozytywnym zaliczeniu egzaminu oraz po ślubowaniu, kandydat wpisany zostaje na listę tłumaczy przysięgłych.

Po dopełnieniu wszystkich formalności świeżo zaprzysiężony tłumacz przysięgły, podobnie jak jego poprzednicy sto lat wcześniej, otrzymuje własną pieczęć, która służyć będzie mu od tej pory do poświadczania zgodności wykonanego przez niego tłumaczenia z oryginałem.

Wielka odpowiedzialność tłumacza przysięgłego

Wykonywanie zawodu tłumacza przysięgłego to nie tylko prestiż wynikający z pełnienia ważnej społecznie funkcji, do której pełnienia wymagane jest zdanie trudnego państwowego egzaminu.

Należy pamiętać, że to na tłumaczu przysięgłym spoczywa odpowiedzialność za wykonane przez niego tłumaczenia, które poświadczy on swoją pieczęcią.

Jeżeli okaże się, że tłumaczenie wykonane zostało nierzetelnie, osoba, która zleciła jego wykonanie, a z tytułu nieprawidłowości znajdujących się w tłumaczeniu doznała jakichś strat, ma pełnie praw do tego, aby żądać od tłumacza zadośćuczynienia.

Z tego powodu tłumacze przysięgli zawsze dbają o to, aby uwierzytelniane przez nich dokumenty takie jak: akty urodzenia, akty zgonu, akty małżeństwa, testamenty, pełnomocnictwa, umowy czy zaświadczenia zawsze wykonane były w sposób staranny i profesjonalny.

Oprócz obowiązku staranności na tłumaczu przysięgłym ciąży również obowiązek zachowania tajemnicy odnośnie do tłumaczonych przez niego tekstów jak i obowiązek nieustannego podnoszenia swoich kwalifikacji oraz kompetencji językowych.

Istnieje również szereg obowiązków narzuconych tłumaczowi bezpośrednio przez ustawę.

Jeden z jej zapisów zakazuje tłumaczowi przysięgłemu niewykonania tłumaczenia jeżeli zostanie o nie poproszony przez organy administracji publicznej, sąd, policje lub prokuraturę, bez podania ważnych przyczyn, które uzasadniłyby odmowę wykonania takiego zlecenia.

Na tłumaczu przysięgłym ciąży również obowiązek prowadzenia repetytorium, w którym musi zapisywać wszystkie czynności wykonywane przez siebie w ramach pełnionej przez siebie funkcji.

Niestosowanie się do któregokolwiek z wymienionych wyżej obowiązków przez tłumacza przysięgłego może skończyć się zawieszeniem jego uprawnień do wykonywania zawodu, a nawet całkowitym zakazem jego wykonywania i skreśleniem z listy tłumaczy przysięgłych.

Warto kontynuować 100-letnią tradycję

Mimo dużej odpowiedzialności i szeregu wymagań, którym tłumacz przysięgły musi sprostać, wciąż nie brakuje chętny do wykonywania tego zawodu.

Jest to ścieżka kariery wybierana przez tych, którzy w swoim życiu zawodowym chcą mieć kontakt z językami obcymi oraz rozumieją potrzebę ciągłego doskonalenia swoich kompetencji w tym zakresie.

Jeżeli więc niestraszna jest Ci wizja odpowiedzialności wynikającej z pełnienia funkcji tłumacza przysięgłego oraz kochasz języki obce, to ta ścieżka kariery może być dla Ciebie niesamowitą przygodą!

Dodatkowo przyczynisz się do kontynuowania 100-letniej tradycji tego wspaniałego zawodu.