Na polskim rynku dostępnych jest obecnie 16 przekładów serii powieści o życiu Anne Shirley. Najbardziej rozpoznawalny jest najstarszy, a zaraz po nim – najnowszy. „Stworzyłam ten przekład dla przyszłych pokoleń czytelników” – mówi jego autorka. Powieść o przygodach Ani Shirley ukazała się w języku polskim po raz
Czytaj więcej →Są takie zawody… Gdy tylko spotkamy wykonującego któryś z nich szczęśliwca, obdarzamy go głośnym „Wow, ale świetnie”. Również w dziedzinie translatoryki, gdzie po prostu przyjemniej tłumaczyć pewne materiały niż dokumentację prawniczą czy instrukcje obsługi maszyn. Jakie zlecenia najbardziej przypadają tłumaczom do gustu? I czy ich opracowanie to przysłowiowa „bułka z masłem”?
Czytaj więcej →Z chłodnego dziedzińca kamienicy na ruchliwą ulicę. Pełną przechodniów, co pewien czas przejeżdżających samochodów, wybrukowaną kocimi łbami, brzmiącą nie dającym wyodrębnić pojedynczego słowa gwarem… Tędy Hanna Schmitz prowadzi nastoletniego Michaela Berga. Ledwie przytomnego, cierpiącego na szkarlatynę. To powojenne państwo niemieckie, w którym wszyscy… mówią po angielsku. Mimo
Czytaj więcej →Kreskówki dla dzieci tłumaczone są bez przywiązania uwagi do szczegółu, niestarannie, nieadekwatnie, „byle jak” – to opinia poparta setkami małych dowodów. Dlaczego filmy animowane w odcinkach (nie mówimy tu o popularnych pełnometrażówkach) traktowane są przez tłumaczy po macoszemu? Z niedbalstwa, zwykłej niewiedzy czy „wyjątkowego” podejścia do specyficznej
Czytaj więcej →Norwegia – mały kraj WIELKIEJ literatury. O tłumaczeniu „Mojej walki” Karla Ove Knausgaarda Skandynawia – region wikingów, trolli, fiordów i dań rybnych. Przez jednych uważany za zamkniętą i odległą krainę geograficzną, której należy unikać, jeśli nie jest się istotą zimnolubną. Przez drugich uznawany za świat egzotyczny, fascynujący
Czytaj więcej →Wydawałoby się, że w XXI w. wolność słowa jest czymś powszechnym i nie stanowiącym problemu, oczywiście poza krajami objętymi dyktaturą. Jednak okazuje się, że co chwilę jakiś pisarz wywołuje skandal swoimi publikacjami, a zwłaszcza tym, co ma do powiedzenia. Dzięki temu nadal powstają przeróżne spisy ksiąg zakazanych.
Czytaj więcej →Ilość książek, które kupujemy, ale nigdy ich nie czytamy, czas potrzebny na zjedzenie banana, poczucie osamotnienia w lesie lub moment, kiedy drapiemy się po głowie i chcemy sobie coś przypomnieć – istnieją języki, w których każde z tych doświadczeń możemy opisać za pomocą pojedynczych słów. Ella Frances
Czytaj więcej →