Wrażliwość językowa Kaczora Donalda. Co możemy wynieść z zabawy słownej w komiksie? Niewielkie dymki, krótkie dialogi. Wydawałoby się, że w komiksie nie ma miejsca na wyrazy językowej maestrii: wymowne parafrazy, trafione jak strzał z bicza porównania czy cytowanie wielkich filozofów. Wyjątek to „Kaczor Donald”, przynajmniej w niektórych
Czytaj więcej →