Nowe standardy pozycjonowania stron wielojęzycznychReklama w Internecie nadal pozostaje podstawową domeną działania firm. O jej znaczeniu nie trzeba już nikogo przekonywać. Zdecydowana większość przedsiębiorstw posiada własne strony internetowe, a także wiele z nich prowadzi swoją działalność za ich pośrednictwem. Dzięki Internetowi wzrasta również zasięg ich funkcjonowania, które zyskuje zasięg globalny. Dlatego coraz więcej stron www tłumaczonych jest na inne języki, a wyszukiwarka Google stale modyfikuje swoje wyznaczniki w celu lepszej optymalizacji ich pozycjonowania. W końcu od wysokiej pozycji na liście wyświetleń często zależy sukces firmy.

W tym roku Google wprowadził nowe wyznaczniki, które pomogą lepiej pozycjonować wielojęzyczne strony . Dzięki nim serwisy te będą jeszcze lepiej widoczne. Dotychczas wyszukiwarka Google nie zwracała uwagi na ważne dla stron wielojęzycznych aspekty. Teraz zbędne z dotychczasowego punktu widzenia niuanse, przyczynią się do lepszej widoczności strony.

Strona mobilna, jako nowy wyznacznik

mobilna strona internetowaKorzystanie z Internetu w telefonach komórkowych jest już codziennością. Zalet stron dopasowanych do wyświetlacza telefonu nie trzeba analizować. Serwisy takie mają zdecydowaną przewagę nad tymi, które nie są dostosowane do urządzeń mobilnych. Google zadbało o to, by takie strony wyróżniać specjalnym tekstem w wyszukiwarce i lepiej je wypozycjonować. Informacja o dostosowaniu serwisu do smartfonów, czyli o tym, że strona jest responsywna, zostanie umieszczona już na etapie wyszukiwarki.

Jednak Google oprócz wyróżnienia stron mobilnych wprowadza dla nich dodatkowe wymagania. Mianowicie taki serwis musi być odpowiednio zarządzany. Co to oznacza? Często, kiedy chcemy zobaczyć, np. konkretny produkt na danej stronie mobilnej, automatycznie jesteśmy przekierowywani na stronę główną, zamiast na konkretną podstronę z określonym asortymentem. To powoduje, że potencjalny klient rezygnuje z dalszego zakupu. Google przed wejściem na stronę o źle zsynchronizowanym przekierowaniu, umieści ostrzeżenie dla użytkownika.

HTML5 i FLASH, czyli jak język oprogramowania wpływa na pozycjonowanie

HTML5 – język wykorzystywany do tworzenia i prezentowania stron internetowych wwwAnimacje to coś, co zawsze przyciągało uwagę na stronach internetowych. Większość z nich wykonana jest we Flashu. Jednak idąc za przykładem iPhonów, coraz więcej urządzeń mobilnych nie obsługuje już tego typu animacji. Głównie z tego powodu, że strony te wolno się ładują i nie są przyjazne użytkownikowi w obsłudze. Jeśli jednak bardzo zależy ci na animacji swojego serwisu, warto skorzystać z HTML5. Strony, które mają animacje przygotowane we Flashu będą posiadały adnotację dotyczącą problemu z wyświetleniem.

Bezpieczeństwo użytkowania

Certyfikaty SSL rejestrowane są na określoną nazwę domeny strony internetowejGoogle doceniło bezpieczne dla użytkownika serwisy internetowe. Dotychczas pojawiały się tylko apele przekonujące do tworzenia przyjaznych stron. Teraz Google postanowił wyróżnić takie strony w swojej wyszukiwarce. Dlatego serwisy z oznaczeniem HTTPS są wyświetlane wyżej niż http. Warto więc, dostosować swoją stronę do wymogów, jakie stawia protokół HTTPS.

To jak ważną kwestią dla Google jest bezpieczeństwo, pokazuje kolejny wyznacznik, jakim posługuje się wyszukiwarka w pozycjonowaniu serwisów. Ze względu na częste ataki hackerów na CMS-y, zresztą nie tylko na nie, Google automatycznie wyszukuje niebezpieczne strony i blokuje je. To automatycznie zmniejsza ilość wejść, czyli również mniej klientów i spadek pozycji. Wymusza to stałą aktualizację oprogramowania oraz doglądania czy strona jest bezpieczna.

Wyszukiwarka wewnętrzna

Dotychczas po wyświetleniu się w wyszukiwarce danej strony, można było zobaczyć linki do jej najważniejszych podstron. Teraz pojawia się nowa, wewnętrzna wyszukiwarka. Po wpisaniu w niej wyszukiwanej frazy, Google odnajduje ją tylko na wskazanej stronie. Wyszukiwarka wyposażona jest w autouzupełnianie, które dodatkowo pomaga wpisać poprawną frazę.

Strony wielojęzyczne

Przetłumaczona strona internetowaWszystkie powyższe unowocześnienia w wyszukiwarce Google, nie sprawdzały się w przypadku stron wielojęzycznych. Tym razem Google zadbał również o ich prawidłowe pozycjonowanie. Dotychczas serwisy takie posiadały na swoich stronach flagi, które użytkownik naciskał, aby wybrać odpowiedni język. Zwykle są one tak umieszczone, że znalezienie ich nie sprawia większego problemu. Gorzej sprawa wygląda w przypadku aplikacji mobilnych, gdzie flagi często nie są dobrze widoczne. Powoduje to szybkie opuszczenie strony przez sfrustrowanego użytkownika.

Teraz Google wprowadził szerszą i lepszą obsługę hreflang, czyli specjalnego oznaczenia języka strony oraz jej podstron w innych językach. Odpowiednie oprogramowanie takiej strony pozwoli wyszukiwarce przekierowywać potencjalnych klientów na odpowiedni wariant językowy strony. Oznaczenie języka może dotyczyć następujących sytuacji:

  • Cała strona może posiadać treść tylko w jednym języku, ale można przetłumaczyć jej szablon (elementy nawigacyjne, stopka). Dotyczy to zwłaszcza stron z postami użytkowników.
  • Kiedy treści w obrębie jednego języka charakteryzują jedynie różnice regionalne, można dany język strony skierować do większej liczby użytkowników, np. język angielski do użytkowników z Kanady, Australii i Irlandii. Jednak w przypadku, kiedy właściciel serwisu chce, żeby język angielski rozbity był na mieszkańców danego regionu, również może to odpowiednio oznaczyć w HTML link za pomocą odpowiednich oznaczników:

en-ie (Irlandia)
en-ca (Kanada)
en-au (Australia)

  • Serwis jest całkowicie przetłumaczony na poszczególne języki.

Google pozwala również na oznaczenie regionu, dla którego przetłumaczona jest strona. Np. serwis w języku niemieckim będzie miał oznaczenie „de”, ale podstronę skierowaną do niemieckojęzycznych użytkowników mieszkających w Hiszpanii, można oznaczyć, jako „de-ES”. Oznacza to ż oprócz kodów kraju, mamy również do wyboru kody językowe. Trzeba jednak pamiętać, że wybranie kodu kraju nie generuje automatycznie kodu języka. O tym, że strona występuje w innej wersji językowej Google pozwala poinformować na trzy sposoby:

  • Element HTML link w nagłówku
  • Nagłówek HTML
  • Mapa witryny

Google cięgle aktualizuje i poprawia pozycjonowanie stron tak, aby być jeszcze bardziej przyjaznym użytkownikom. Zwrócenie więc uwagi na strony wielojęzyczne, jest kolejnym krokiem w kierunku globalizacji, jaką stworzył Internet. Warto docenić starania Google w tym kierunku i wykorzystać jego możliwości. Po stronie właściciela witryny pozostaje już tylko atrakcyjny dobór treści skierowany do odpowiednich użytkowników. Google translator zdecydowanie się jednak tutaj nie sprawdza, bo nie rozpoznaje anomalii nie tylko językowych, ale też społecznych danego regionu. Dzięki zmianie polityki Google w pozycjonowaniu stron wielojęzycznych, tłumacze zyskali nowe pole działania.

Oceń