Większość Europejczyków nie wyobraża sobie życia bez Internetu. Korzystamy z wszelkiego rodzaju aplikacji webowych i mobilnych, portali społecznościowych, serwisów, stron internetowych…
Internetu używamy do pracy, rozrywki, szukania informacji, często nie wyobrażając sobie bez niego życia. Dawno już przestaliśmy używać sieci wyłącznie przed komputerami w domach i firmach. Teraz mamy go zawsze przy sobie – w smartfonach, tabletach, nawigacjach, a nawet zegarkach. W Chinach telefony komórkowe już wyprzedziły komputery jako podstawowy kanał dostępu do Internetu.
W tym artykule dowiesz się:
Rynek e-commerce w Chinach
Chiny to najszybciej rozwijający się rynek e-commerce na świecie. Szacuje się, że wartość sprzedaży e-commerce w Chinach w 2015 roku wzrośnie o 37,3 proc. i wyniesie 298 miliardów dolarów, a do 2018 przekroczy poziom biliona dolarów i stanowić będzie ponad 40% rynku światowego, czyli będzie większy niż rynki amerykański, brytyjski, japoński, niemiecki i francuski razem wzięte.Wielki Chiński Firewall, Chiński Mur Ogniowy, Złota Tarcza – co to takiego?
Great Firewall of China, znany światu jako Chiński Mur Ogniowy, Złota Tarcza czy po prostu Wielki Chiński Firewall to nic innego, jak projekt cenzurowania Internetu w Chinach przez komunistyczne władze kraju. Organy państwowe, działające na mocy ponad sześćdziesięciu oddzielnych rozporządzeń, kontrolują ruch i dostępność treści w sieci. Jednym z podstawowych działań systemu blokującego treści chińskiego Internetu jest blokowanie wyników wyszukiwarek. Kwerendy wpisywane do popularnych wyszukiwarek, jak Yahoo! czy Baidu są porównywane z listą zakazanych słów i wyrażeń. Zdobycie licencji na prowadzenie działań reklamowych w Chinach to Święty Graal dla firm z całego świata, ale proces ten zajmuje nawet pięć lat.Jaki jest jego cel?
Każdej osobie wychowanej w kulturze wolności słowa i przekonań, samo na usta ciśnie się pytanie powodu, dla którego powstał. Otóż stworzono go w celu neutralizowania krytyki w sieci odnoszącej się do Chin i ich władz, a co za tym idzie – zapobiegania szerzeniu niepochlebnej opinii publicznej wśród obywateli Chińskiej Republiki Ludowej. Oczywiście u źródła motywów powstania Złotej Tarczy leży ustrój komunistyczny, jaki panuje w tamtejszych rejonach i od którego my dawno już odwykliśmy lub którego nawet nie pamiętamy, a jedynie słyszeliśmy o nim od rodziców, dziadków i nauczycieli historii. Mało tego, że Internet w Chinach jest cenzurowany, zatrudniona jest specjalna policja internetowa, która czuwa nad respektowaniem prawa i niwelowaniem szerzenia wrogiej propagandy przez pozostałe narody.Krótki poradnik obejścia cenzury Internetu w Chińskiej Republice Ludowej
Zapomnij o promocji czy sprzedaży przez Facebooka, Twittera, YouTube czy Google. Otwórz się na nowe narzędzia. W Chińskiej Republice Ludowej na baczności powinni mieć się wszyscy, których witryny internetowe prezentują tematykę związaną z:- wrażliwymi punktami chińskiej polityki,
- faktami historycznymi, w których chińska władza wypada niezbyt ciekawie,
- informacjami na temat aktualnych wydarzeń niewygodnych dla Chin, a szczególnie dla tamtejszego rządu,
- treściami aktywistycznymi, odnoszącymi się do polityki Chin,
- komentarze niewygodne dla chińskiej władzy i na przekór niej,
- nielegalnymi w Chinach organizacjami.
Jak więc widać, blokuje się przede wszystkim treści, które mogłyby pogorszyć obraz komunistycznej władzy w oczach obywateli i zakrzywić stworzoną przez tamtejszy rząd rzeczywistość. Oprócz wspomnianych tematów, na cenzurowanym są witryny służące do wyrażania własnej opinii (takie, jak: blogi, fora, portale społecznościowe) i rzecz jasna, portale o wydźwięku pornograficznym. Jednym słowem wszystko, co, zdaniem władz Chin, łamie ich prawo. Co ciekawe, ciężko przebić się przez Chiński Mur Ogniowy przede wszystkim portalom zagranicznym, których serwery są zbyt mocno oddalone od chińskich (głównie Europa i wschodnie wybrzeże USA).
Garść powodów, dla których warto przebić Złotą Tarczę?
Mimo wszelkich obostrzeń ze strony chińskich cenzorów Internetu, warto jest wkroczyć ze swoją witryną na tamtejszy rynek. Chiny są potęgą gospodarczą o ogromnym potencjale dla zagranicznych inwestorów. Nie bez powodu zajmują drugie miejsce w światowej klasyfikacji ekonomicznej. Wiele podmiotów właśnie tam odnajduje niszę rynkową i klientów na swoje towary oraz usługi. Internet tylko ułatwia kontakty biznesowe. Wykształconym Chińczykom również nie podoba się projekt Złotej Tarczy i odcinania ich od świata. Próbują łamać blokady i obchodzić zakazy. Bardzo często z powodzeniem. Ci niewykształceni po prostu o to nie dbają lub nie mają świadomości, że poza Chińskim Murem Ogniowym istnieje Internet, o którym dotąd nawet nie marzyli, dlatego nie podejmują się w tym obszarze żadnej działalności.4 niezawodne sposoby na przechytrzenie Wielkiego Chińskiego Firewall’a
Okazuje się jednak, że nie ma granic, których nie sposób pokonać. Tak jest również z Wielkim Chińskim Firewall’em. Poniżej kilka cennych wskazówek, które sprawią, że tłumaczenie Twojej witryny na chiński i próba nawiązania relacji biznesowych z tamtejszym rynkiem będą miały nareszcie sens.- Hostuj bliżej Chin lub w samych Chinach. Okazuje się, że zagraniczne portale mają szansę stać się dostępnymi w Chińskiej Republice Ludowej, pod warunkiem, że są zamieszczone na serwerach zbliżonych do chińskich. Wybieraj hosting z Korei, Japonii, Singapuru, Hong Kongu, Tajwanu, Korei Południowej czy zachodniego wybrzeża USA, a jeszcze lepiej z samych Chin i ciesz się wolnością.
- Unikaj tematyki dla dorosłych i związanej z polityką. Dzięki temu władze Chin nie oskarżą Cię o łamanie tamtejszego prawa, a Twoja witryna bez problemu będzie działała za Chińskim Murem Ogniowym.
- Staraj się o licencję Internet Content Provider. Pozwoli Ci to na bezproblemowe prowadzenie portalu w Chinach i jego dostępność w tamtejszej sieci.
- Korzystaj z Wirtualnych Sieci Prywatnych. Dzięki łączeniu się poprzez VPN ominiesz blokadę, ponieważ Twoja strona nie będzie traktowana jako zagraniczna, a wewnętrzna. Warto więc wykupić dostęp do którejś z nich.
Jak widać istnieje kilka sprawdzonych sposobów, które prowadzą do obejścia barier Chińskiego Muru Ogniowego. Co więcej, ich wdrożenie wcale nie jest ani bardzo czasochłonne, ani specjalnie drogie. Naprawdę warto zainteresować się bliżej tą tematyką i już niebawem cieszyć się podpisaniem kontraktu życia z chińskim inwestorem lub pozyskaniem masy klientów na tamtejszym rynku.